Pytanie nadesłane do redakcji:
Dzień dobry. Mam pytanie związane z uczuleniem na pyłek drzew leszczyny i olchy. Na gałązkach
leszczyny i olchy widzę już (jest grudzień) kwiaty – bazie. Czy to oznacza, że należy już niebawem
spodziewać się początku objawów alergii.
Ewa – Mazury
Odpowiedział:
dr n. med. Piotr Rapiejko
Dyrektor Ośrodka Badania Alergenów Środowiskowych w Warszawie
Szanowna Pani
Wczesnokwitnące drzewa: leszczyna, olsza (olcha) i brzoza wykształcają kwiatostany (bazie) późnym latem i wczesną jesienią. Jesienią można np. na leszczynie zaobserwować współwystępowanie liści, owocników (orzechy) i młodych kwiatostanów w formie bazi. Początkowo (jesień) kwiatostany są krótkie, twarde oraz jasnozielone (w przypadku leszczyny i brzozy) i czerwonobrunatne na olszy. Aby kwiatostany się rozwinęły, roślina musi przejść okres spoczynku. W naszym klimacie jest to okres zimowych mrozów. Wegetacja wczesnokwitnących drzew uzależniona jest od sumarycznej temperatury, na jaką eksponowane są rośliny po okresie zimowego spoczynku.
Moment zakwitania leszczyny wyznacza w naszym klimacie początek botanicznego przedwiośnia. Gdy kwitnie leszczyna, na drzewach nie ma jeszcze liści (przeszkadzałyby w rozprzestrzenianiu się ziaren pyłku), a na ziemi zwykle zalega jeszcze śnieg (jeśli w danym roku spadł).
Czy możemy się niebawem spodziewać początku kwitnienia drzew?
Sądzę, że tak. Obecnie (10 stycznia) powietrze w Polsce jest wolne od pyłku roślin, jednak jeśli przez kilka-, kilkanaście najbliższych dni utrzyma się dodatnia temperatura powietrza i gleby, w cieplejszych regionach Polski może się rozpocząć pylenie leszczyny. Najprawdopodobniej na ziemi lubuskiej, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i na Pomorzu nastąpi to w trzeciej dekadzie stycznia. Na Warmii i Mazurach (na podstawie 20-letnich pomiarów) nie spodziewamy się początku pylenia wcześniej niż w lutym. Jednak tegoroczna (2011/2012) zima będzie chyba jedną z najcieplejszych – warto więc zachować czujność, zaopatrzyć się z wyprzedzeniem w zalecone przez lekarza leki, regularnie sprawdzać stężenie pyłków roślin w Serwisie Alergologicznym pod adresem www.alergen.info.pl i oczywiście obserwować otaczającą nas przyrodę.
Czy początek pylenia będzie równoznaczny z wystąpieniem pierwszych objawów chorobowych u osób uczulonych na alergeny pyłku drzew?
Niekoniecznie. Pylenie leszczyny przypada na okres, kiedy większość czasu spędzamy w pomieszczeniach zamkniętych, a tym samym ekspozycja na alergeny jest niewielka. Nie należy jednak lekceważyć nawet niewielkich objawów chorobowych, jak: katar, kichanie, świąd nosa i oczu czy upośledzenie drożności nosa. Jeśli dolegliwości nasilają się w czasie pobytu poza pomieszczeniami, szczególnie w pogodne dni – może to wskazywać na alergiczne tło dolegliwości. Bardzo często pierwsze objawy alergicznego nieżytu nosa pojawiające się w odpowiedzi na kontakt z alergenami pyłku leszczyny, olszy czy brzozy są błędnie oceniane jako infekcja wirusowa (przeziębienie). Warto więc obserwować przyrodę w naszym otoczeniu i próbować kojarzyć występowanie wymienionych objawów chorobowych z pobytem w określonym miejscu, np. w pobliżu kwitnących drzew. Takie obserwacje, najlepiej w formie notatek z oceną objawów chorobowych w poszczególnych dniach, mogą być bardzo pomocne w diagnostyce alergologicznej i planowaniu terapii, w tym immunoterapii swoistej alergenowej.