Pytanie nadesłane do redakcji:
Po tegorocznych wakacjach wróciłam ze swędzącymi plamami na rękach, nogach i dekolcie (czyli w miejscach, które narażone były na promienie słoneczne). Używałam tego samego hipoalergicznego kremu z filtrem 50 UV, co w latach ubiegłych. Czy można być uczulonym na słońce?
Odpowiedział:
dr med. Andrzej Jaworek dermatolog i wenerolog Katedra Dermatologii Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum
Szanowna Pani,
nadwrażliwość na słońce jest możliwa. Fotodermatozy to grupa schorzeń, w których promieniowanie UV jest czynnikiem patogennym. Szczególne miejsce zajmują wielopostaciowe osutki świetlne. Obecnie zakłada się, że są one efektem późnej reakcji alergicznej na nieznany alergen wyzwalany pod wpływem UV (UVA i UVB).
Objawy skórne – zgodnie z nazwą choroby – są bardzo różnorodne. Należą do nich: grudki wysiękowe, grudki, pęcherzyki, zmiany typu erythem iris itd. Co ciekawe, u poszczególnych pacjentów pojawia się zawsze ten sam rodzaj zmian skórnych (ta sama morfologia wykwitów). Zmiany lokalizują się na miejscach odsłoniętych (często twarz pozostaje oszczędzona). Wysiewowi zmian towarzyszy zazwyczaj świąd skóry, czasami bardzo nasilony.
Wysiew zmian w przebiegu wielopostaciowych osutek świetlnych występuje zwykle w okresie wiosennym, wczesnym latem, tzn. skóra w okresie lata ulega „uodpornieniu” na UV. Wraz z upływem lat nadwrażliwość na UV maleje. Zwracam uwagę, że choroba może zacząć się w każdym wieku (często po nadmiernej ekspozycji na słońce, np. po oparzeniu słonecznym w Egipcie).
Podejrzenie choroby zawsze wymaga konsultacji dermatologa (jedynie bezpośredni kontakt z lekarzem umożliwi prawidłową diagnostykę choroby – próby świetlne). Podstawą terapii pozostaje restrykcyjna fotoprotekcja. W cięższych przypadkach choroby stosuje się UVB lub PUVA terapię (profilaktyczne naświetlanie skóry przed okresem nasłonecznienia skóry w specjalnych kabinach emitujących odpowiednie długości promieniowania UV).
Oczywiście pojęcie fotodermatoz nie jest ograniczone do wielopostaciowych osutek świetnych (częste są odczyny fototoksyczne i fotoalergiczne. Przewlekłe zapalenie skóry z nadwrażliwością na światło, porfiria skórna itd.). Wreszcie powinna Pani pamiętać, że zbieżność pojawienia się zmian na skórze z epizodem narażenia na UV jest przypadkowa. Zachęcam do bezpośredniej konsultacji u dermatologa. Nawet najbardziej plastyczny opis zmian nie zastępuje wprawnego oka lekarza!